Super Express Chicago

Niebujam wobłokach

- Rozmawiał EMIL KAMIŃSKI

Wubiegłym sezonie Jagielloni­a broniła się przed spadkiem, a w obecnej edycji jest rewelacją ekstraklas­y. Za metamorfoz­ą wicelidera z Białegosto­ku stoi trener Adrian Siemieniec. 13 stycznia skończył 32 lata, a dwa dni później – w prezencie na urodziny – przedłużył kontrakt do czerwca 2026 roku. Czy w rundzie rewanżowej najmłodszy szkoleniow­iec w lidze poprowadzi klub z Podlasia po mistrzostw­o Polski?

„ Super Express”: – Jaka byłaby pana reakcja, gdyby przed rokiem ktoś powiedział, że Jagielloni­a będzie wicelidere­m?

Adrian Siemieniec: – W pracy nigdy nie skupiam się na bujaniu w obłokach. Wierzę w to, co robię. Nigdy nie wychodzę zbyt daleko z planami. To odciąga bowiem od tych najbliższy­ch celów, a w konsekwenc­ji od dobrej codziennej pracy, aby stawać się lepszym.

– Jagielloni­a była chwalona za odważny styl gry i wiele strzelanyc­h goli. Drużyna uwierzyła w pana projekt?

– Nasz styl ewoluował w trakcie rundy. Jeżeli porównamy oba mecze z Rakowem, które traktuję jako swoistą klamrę, to zmianę widać gołym okiem. Uważam, że na początku sezonu nie graliśmy w piłkę tak, jak tego chcieliśmy. W pierwszych tygodniach wygrywaliś­my dzięki dyscyplini­e, zaangażowa­niu taktycznem­u. Nie wszystkie punkty zdobyliśmy po efektownej grze. Jednak w żadnym momencie nie zwątpiliśm­y w nasz projekt. Konsekwent­nierobiliś­my swoje.

– Czy trudno był o do tego przekonać piłkarzy?

– Wszyscy od początku zdawali sobie sprawę, że nie da się zrobić efektu „na już”. Budowanie drużyny to proces, który trwa. Niezbędna jest dyscyplina oraz konsekwenc­ja. Wielu zawodników rozwija się, co później ma przełożeni­e na boisku. Poza tym w trakcie rundy dochodziło do przetasowa­ń w formacjach. Przykładem może być Michał Sacek, który rozpoczyna­ł sezon w środku pola, a od meczu z Ruchem występuje już jako prawy obrońca. I bardzo dobrze wywiązuje się z powierzony­ch zadań.

– Eksplodowa­ł Bartłomiej Wdowik, progres zrobił Dominik Marczuk, a udanie wprowadzil­i się Hiszpanie Jose Naranjo i Adrian Dieguez. Rozwój którego z podopieczn­ych sprawił panu największą radość?

– Trudno mi wskazać jedno nazwisko. Jako sztab szkoleniow­y dostrzegam­y, że gracze dojrzewają mentalnie, że nie boją się brać na siebie odpowiedzi­alność. Błędem, którego sport nigdy nie wybacza, jest usadowieni­e się w strefie komfortu, poczucie własnej nieśmierte­lności i przekonani­e, że „ja już nic nie muszę”. Nie wolno nam zadowalać się tym, co już osiągnęliś­my.

– Nad czym jeszcze musi pracować pana zespół?

– Dużo jest takich aspektów. Jesienią kilka razy, mając rywala na deskach, pozwalaliś­my mu wstać. Tak było z Puszczą, wcześniej z ŁKSem. W październi­ku, mając wysokie prowa- dzenie w Krakowie, daliśmy sobie strzelić dwa gole Cracovii, czym pozwoliliś­my jej wrócić do gry. Gdybyśmy potrafili dowieźć zwycięstwa nad beniaminka­mi, to teraz „zimowaliby­śmy” jako lider ligi.

– Czy ekstraklas­a jest w stanie czymś pana zaskoczyć?

– Chciałbym sam ją czymś jeszcze zaskoczyć. To oznaczałob­y, że się rozwijamy, że wyznaczamy nowe trendy. Mam wrażenie, że liga rozwija się pod wieloma względami. Duży wpływ na ten progres ma młode pokolenie trenerów, którzy coraz częściej podejmują pracę w coraz lepszych klubach. Dzięki nim, ich wizji, drużyny są „jakieś”. Każda z fajnym, specyficzn­ym dla siebie sposobem gry i funkcjonow­ania.

– Jaga sięgnie po tytuł?

– Jesteśmy wicelidere­m, do Śląska tracimy trzy punkty. Jednak nawet w obecnym położeniu nie myślę o tym, co będzie w maju. Skupiam się tylko na codziennej pracy. Zawsze interesowa­ł mnie najbliższy cel. Wychodzę z założenia, że rozwój odbywa się drobnymi krokami, które dają całościowy efekt.

 ?? ?? Pod rządami szkoleniow­ca postęp zrobiło wielu piłkarzy
Trener Adrian Siemieniec (32 l.) ma szansę osiągnąć z Jagielloni­ą największy sukces w historii klubu
Pod rządami szkoleniow­ca postęp zrobiło wielu piłkarzy Trener Adrian Siemieniec (32 l.) ma szansę osiągnąć z Jagielloni­ą największy sukces w historii klubu
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from United States